Kilka lat temu zbudowałem drewnianego gokarta z silnikiem elektrycznym zasilanym ze zwykłych dwóch akumulatorów podpiętych tak, by uzyskać 24V. Od tamtego czasu dostaję przez youtube sporo pytań od widzów jaki silnik wybrać, na co zwrócić uwagę itd. Dziś więc odpowiem na te pytania.
Jakie napięcie do zasilania silnika ?
Silniki elektryczne w swojej specyfikacji mają informacje pod jakie napięcie należy je podpiąć. Jest to z reguły 12, 24 lub 36 Voltów. Każde z tych napięć można uzyskać za pomocą odpowiedniego połączenia zwykłych akumulatorów 12V. Wystarczy podpiąć je szeregowo jak na poniższym obrazku.
Łączenie równoległe akumulatorów nie zwiększa ich woltażu sumarycznego (napięcia), za to zwiększa pojemność (robi się 2 razy większa). Warto też nadmienić, że w raz ze wzrostem obsługiwanego napięcia przez silnik, rośnie jego moc. Jeśli zależy nam więc na mocniejszym pojeździe, wybierzmy silnik 24 v lub nawet 36V.
Jakich akumulatorów użyć do budowy samochodu/gokarta
Powiem tak, najtańsze (choć wcale nie tanie) są akumulatory takie, jakie są w zwykłych samochodach, czyli 12V żelowe. Są one jednak bardzo ciężkie i uwaga!: nie są przeznaczone do pracy ciągłej i nie wolno ich rozładować poniżej pewnego napięcia (z reguły ok 10-11V). Jeśli rozładujemy je do zera, to nawet po naładowaniu, spadnie ich pojemność. No ale są tanie. Można je łączyć szeregowo, jak już wspomniałem i równolegle, by zwiększyć ich pojemność.
Na pewno lepsze byłyby akumulatory takie, jakie są stosowane w e-bikach no ale one są droższe 🙁 za to można je rozładować do zera i lepiej sprawdzają się w takich gokartowych konstrukcjach.
Silnik z przekładnią, czy bez przekładni
Zacznijmy od tego czym jest przekładnia. Jest to zestaw trybów, które zmieniają parametry silnika. Konkretnie (to co nas interesuje) chodzi o jego moc i prędkość obrotową. Silnik bez przekładni będzie obracał się szybciej, w związku z tym da się nim rozwinąć większą prędkość maksymalną, jednak taki silnik może mieć za mało mocy i problemy z ruszeniem, jeśli pojazd będzie zbyt ciężki lub będzie jechał pod górkę. Przekładnia w silniku zwiększa jego moc kosztem obrotów i prędkości maksymalnej. To tak w skrócie, bo temat jest bardziej skomplikowany więc jeśli ktoś jest zainteresowany technikaliami, to odsyłam to internetu ;P
Moim zdaniem lepiej wybrać silnik z przekładnią, nie będzie problemu z ruszaniem, nie będzie się przegrzewał, tylko ewentualnie może być ciut głośniejszy. Oczywiście silnik bez przekładni też można użyć ale wtedy lepiej jest dać większą zębatkę na tylnej osi (na osi napędowej), by łatwiej silnikowi było ruszać.
Czy silnik i akumulator to wszystko co potrzebne do konstrukcji samochodu ?
Oprócz silnika i akumulatorów, by móc napędzić pojazd, potrzebny jest sterownik silnika. Owszem, można po prostu przyłożyć napięcie do silnika i tak, będzie działał i obracał kołami, jednak będzie się obracał od razu z obrotami zadanymi do danego napięcia. Warto więc dołożyć sterownik (np od skutera elektrycznego, lub ATV/Buggy), który pozwoli stopniowo zwiększać prąd przepływający przez silnik np poprzez pedał gazu.