Nie jestem murarzem, ale trochę już w życiu pomurowałem różnych rzeczy i nie, nie tylko proste głupoty jak tę podgrzewaną wannę, która jest na moim kanale. Zmierzam do tego, że choć moje murarskie wyczyny może i nie są w pełni profesjonalne, to jednak jak na taką szopkę są wystarczające i możecie potraktować je jako artykuł instruktażowy.
Przygotowanie fundamentów i płyty fundamentowej
Budowę szopy rozpocząłem od zrobienia fundamentów, a właściwie zbrojonej płyty. Płyta ta jest cieńsza w środku, a gruba po bokach. Zbrojenie wykonałem z drutów żebrowanych o przekroju 10 i 12mm – były to resztki drutów, które zostały mi po budowie garażu.
Jak płyta już stężała, poprosiłem dostawcę cegieł, by HDS’em postawił mi wewnątrz przyszłej szopy cegły. Tak jest najwygodniej, bo nic tak nie denerwuje, gdy wpadnie się już w wir murowania, jak to, że trzeba się oderwać i donieść sobie nowych cegieł.
Murowanie ścian z cegły
Zanim zaczniemy murować, warto dać pod cegły papę lub folię izolującą od wilgoci. Dzięki czemu mury nie będą zaciągać z gruntu wody. Najważniejsza jest pierwsza warstwa. Ważne, by wymurować ją tak, by cegły były w jednym poziomie. Potem będzie już łatwiej. W ogóle murowanie, takie pod tynk, czyli niezbyt dokładne, nie jest trudne.
Ważne, by trzymać poziom i nie trzeba zwracać uwagi na wycieki zaprawy, bo i tak wszystko zostanie otynkowane. Proste.
Aha, jeszcze jedna rzecz, jak już ściany zaczną się piąć do góry, o nie tylko poziom trzeba sprawdzać, ale i pion. Inaczej ściany zaczną się nam albo rozszerzać, albo zapadać do środka. Najlepiej kontrolować to co każdą warstwę.
Zaprawa: cement, wapno i piasek w stosunku 1:1:5
Nadproża i okiennice
Nadproża i nadokiennice.
Gdy już dojdziemy do momentu, w którym czas wymurować nadproża, należy zrobić korytka z drewna i umocować je w zakończeniu wejścia, czy okna. Korytka powinny zachodzić na mur jakieś 15-20cm. Wkładamy w nie proste zbrojenie, lub jeśli okienko jest małe, tylko jeden lub dwa druty żebrowane. Zalewamy dalej betonem. Nie zaprawą, która jest zbyt słaba.
Gdy już wymurujemy ściany, warto konstrukcje zakończyć betonowym, zbrojonym zwieńczeniem. Kiedyś murowano nawet i domy bez tego wzmocnienia ale moim zdaniem warto je wykonać. Wzmocni ono znacznie konstrukcję i ułatwi zamontowanie murłaty i krokwi pod dach.
I to w sumie tyle jeśli chodzi o murowanie ścian. Proste, prawda 😉