Wielu majsterkowiczów, jeśli potrzebuje długo, kupuje je w markecie budowlanym. Zazwyczaj są to albo słabej jakości dłuta z chin, bardzo często bez oznaczeń producenta, albo tanie dłuta z nie najlepszej stali.
Dlaczego tanie dłuta to kiepski pomysł
Mało który hobbysta zaprząta sobie głową tym, by poszukać, zastanowić się czy faktycznie komplet dobrych dłut może kosztować 14 zł. Producenci tanich dłut także dbają o to, by potencjalny użytkownik nie miał wątpliwości, czy ich dłuta są dobrej jakości. Pakują je często do rewelacyjnych, drewnianych skrzyneczek, no bo przecież, skoro coś jest tak ładnie zapakowane, to musi być wyjątkowe (coś, jak butelki wina sprzedawane w drewnianych opakowaniach – prawda, że wyglądają na lepsze, niż takie bez opakowań ?).
Zmierzam do tego, że kupowanie pierwszego lepszego dłuta to duży błąd. Po pierwsze, dostaniemy raczje na pewno dłuto nienaostrzone, po drugie, nawet, jak je naostrzymy to szybko się stępi, odkształci, pordzeweje. Założę się też, że takiego pierwszego lepszego dłuta nikt, nawet profesjonalista, nie będzie potrafił dobrze zaostrzyć.
Tak tak, oczywiście na pewno znajdzie się ktoś, kto temu zaprzeczy. Piszę jedynie jak to było w moim przypadku. Przygoda z rzeźbieniem z męczarni zamieniła się w łatwiznę, gdy kupiłem właściwe dłuta.
Dobre markowe dłuta
W tym poście przedstawię swoje doświadczenia z konkretną firmą. Z dłutami firmy Kirchen.
Posiadam kilka dłut tej firmy, różnego rodzaju. Niektóre wykorzystywałem do rzeźbienia w drewnie lekkim (lipa, sosna) i twardym (akacja, dąb), a niektóre z nich także przy pracach stolarskich.
Dłuta firmy Kirchen posiadają zunifikowaną numerację. Można zamówić naprawdę wiele rozmiarów i kształtów. Rozmiary nie ograniczają się zaś do szerokości ostrza, ale także do jego długości, oraz długości trzonka. Ważne więc, by wiedzieć przed zakupem, do czego ma być wykorzystywane dłuto. Czy do rzeźby, czy też do stolarstwa. Wybór jest ogromny.
Można oczywiście zamówić dłuta Kirchen w ładnym, praktycznym i zdobnym pudełku. Taki komplet jest jednak ciut droższy, niż dłuta kupione oddzielnie. Polecam zatem tę drugą opcję, tym bardziej, że z reguły, z zestawami bywa tak, że zawsze płacimy za jedno-dwa urządzenia, których nie użyjemy nigdy i nigdzie.
Dłuta Kirchen kupuje się zaostrzone. Są zrobione ze świetnej stali, którą można zaostrzyć na tzw.’lustro’. Dla mnie to zaleta, ponieważ dobrze widać, czy dłuto jest stępione, czy zaostrzone. Jeśli nie ma lustra, jeśli widać na nim ryse-dłuto trzeba naostrzyć.
Taka gładka powierzchnia na całej długości dłuta, a nie tylo na ostrzu, ma jeszcze jedną zaletę. Dłuto gładko penetruje materiał. Nie ‘haczy’.
Jeśli chodzi o fabryczne zaostrzenie, to jest to mistrzostwo świata. Dłutem można rzeźbić odrazu po zakupie. Są inne renomowane firmy, które produkują podobnej jakości ostrza, jednak to pierwsze zaostrzenie, niestety, trzeba w ich przypadku czasem poprawić. Firma Kirchen ostrzy na medal.
Trwałość dłut jest na wysokim poziomie. Żadne z dłut nigdy mi nie pękło (a mam je już 4 lata). Jednak nieznaczy to wcale, że dłuta są niezniszczalne, wręcz przeciwnie. Są dość delikatnej budowy. Należy uważać, by się z nimi nie siłować, bo, szczególnie te zaostrzone, cieńsze części, mogą się ukruszyć. Stal jest ostra, hartowana, nie wygina się, ale pod mocniejszym naciskiem pęka.
Posiadam dłuto płaskie, którym próbowałem pracować zbyt siłowo i nadłamałem kawałek ostrza.
Podsumowanie
Praca dłutami Kirchen jest przyjemna, aczkolwiek trzeba się przyzwyczaić. Dłuta te mają stosunkowo długie i cienkie ostrza. Czasem, gdy zachodzi potrzeba przytrzymania dłuta inaczej niż za drewnianą rączkę, trudno jest dłuto utrzymać.
W sumie, nie ma co więcej pisać na ten temat. Dłutowanie idzie gładko.
Podsumowując. Dłuta firmy kirchen są godne polecenia wszystkim tym, którym zależy na dokładnej i wygodnej pracy. Tym, którzy korzystają z dłut dość często. Moim zdaniem warto wysupłać więcej pieniędzy na markowe dłuta, niż męczyć się z tanimi.
Aha, koszt dłut Kirchen to od 80zł w zwyż. aczkolwiek, przy zakupie bardziej uniwersalnych i większych rozmiarów będzie to raczej 140 zł.